Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Dziwna.

Dziwna ta jesień. Inna niż wszystkie. Dziwne, że nie przyniosła ze sobą tego uczucia nowego początku i podsumowania czegoś, co się kończy. Zanim ucieknie mi ta myśl, jak wiele innych, sięgnę po ten notatnik i zapiszę. Przy winie umysł czasami potrafi się otworzyć. Sięgnąć do wspomnień, do pragnień, tak dalekich i głębokich, o których nie wiemy, że w ogóle są. Tak czasem jest przy winie. Ale tylko przy czerwonym.  Dziwna ta jesień, dziwny ten październik... Jeny, jak dawno nie używałam tego słowa: październik. Ciągle tylko te inne języki. Czy jest więcej takich słów? Czy tylko to jedno? Dzisiaj był piękny wieczór. Złoty i różowy. Może to tylko ja jestem dziwna, a nie jesień. ♪♪♪ I jest tyle pięknych miejsc Dobrych żeby się schować I jest tyle pięknych miejsc Żeby zacząć od nowa

Najnowsze posty

Nie mam żadnego zdjęcia.

W bieli i granacie.

kierowca.